Jacek i Martyna na Sesji ciążowej w formie niespodzianki
Sesja, powstała z pomysłu przyszłego taty..
Pewnego dnia Jacek zadzwonił do mnie i spytał czy robię zdjęcia kobiet w ciąży bo mają do mnie bardzo blisko.
Jego żona jest w ciąży i niebawem będzie obchodziła urodziny a on chciał by jej zrobić prezent niespodziankę.
Nie chodziło nawet o samo zaproszenie, tylko o wyciągnięcie żony z domu i przywiezienie wprost na sesję.
Jak dla mnie pomysł był super.
Zastanawiało mnie tylko co na to przyszła mama kiedy jakoś specjalnie nie będzie miała czasu na przygotowanie.
Martwiłam się ponieważ Martyna jest kobietą, a wiadomo że my kobiety lubimy na zdjęciach wyglądać dobrze.
Chociaż by upiąć włosy umalować usta, zadbać o paznokcie.
Mieliśmy jeszcze trochę czasu do urodzin. Choć termin porodu maluszka zbliżał się wielkimi krokami.
Przedstawiłam tacie jak każdemu innemu klientowi wszystkie szczegóły dotyczące sesji.
Po tygodniu zadzwonił Jacek i powiedział że zdecydował się na pakiet łączony w formie prezentu niespodzianki,
tylko że musimy zrobić to jak najszybciej bo za tydzień mają termin porodu.
Podałam najbliższy wolny termin, jak to tylko było możliwe,
poprosiłam o wstępne przygotowanie mamy. Co powinna z sobą zabrać na sesję i co przyszły tata powinien również mieć.
Troszkę się stresowałam przed tą sesją…
ale kiedy przyjechali i w drzwiach usłyszałam “domyśliła się”. Wtedy całe moje napięcie opadło.
No i sprawdziło się, jak zapewnił mnie Jacek, Martyna we wszystkim wyglądała świetnie.
Podobały im się zdjęcia na białym i czarnym tle, dlatego też na tym się skupiliśmy.
Przyszli rodzice z pozytywnym nastawieniem,dobrym humorem.
Chętnie współpracowali i byli zgodni do moich wskazówek. Nie potrafili tylko patrzec sobie w oczy.
Od razu pojawiał się dziwny uśmiech, zawstydzenie. Myślę jednak ze to tylko było spowodowane myślą o obiektywie.
Zapraszam Was do oglądania sesji z tego cudownego dnia..
Wy również możecie sprawić komuś tak wspaniały prezent. A do kontaktu zapraszam Was poprzez formularz na stronie.
You might also like
