Filip, był kolejnym noworodkiem który pojawił się w moim studiu jako jeden z pierwszych najmłodszych modeli w Nowym Roku.
Trzynasto-dniowy maluszek który przyjechał do mnie wraz z rodzicami na swoją pierwszą sesję.
Filip to jeden z tych noworodków w ostatnim czasie które rodzą się bardzo duże. A ja przed nimi mam małe obawy.
Stres przed tym że nie będą chciały spać. Lecz tuta kolejny noworodek obalił mit dużych, nieśpiących dzieci.
Filipek spał idealnie był rewelacyjnym modelem jakiego mogłam sobie wymarzyć w Nowym roku.
Jadł, spał, znów jak i znów spał.
Rodzice bardzo dobrze maluszka przygotowali do sesji.
A można by i powiedzieć że Filipek sam się dobrze przygotował bo nie spał za dobrze w nocy, co skutkowało odsypianiem w dzień na sesji. Bardzo sprawienie przebiegła cała sesja, bo wyrobiliśmy się w 3 godziny. I to nie z małą ilością kadrów, bo z pełnym przygotowaniem .
Zobaczcie sami ile pięknych stylizacji udało nam się wykorzystać.