Karolina otrzymała sesję w prezencie od swojego męża.
Maż wybrał dla niej pakiet łączony, dzięki czemu miała do wykorzystania sesje z brzuszkiem a już za chwilę sesje noworodkową.
Na sesję brzuszkową udało mi się mamę namówić na wyjście w plener.
Wybraliśmy piękny ogród botaniczny w Mikołowie. Jak możecie zobaczyć poniżej jest tam wiele pięknych miejsc i zakamarków.
A co najważniejsze, o każdej porze roku jest tam inaczej. W określonym czasie kwitną ozdobne krzewy i drzewa.
Nam udało się wykorzystać owocujące czereśnie o których nie miałam pojęcia że tam są.
Karolina choć na początku wyglądała na spiętą bo nigdy nie występowała przed obiektywem, spisała się znakomicie.
Wspierający i rozśmieszający mąż był bardzo pomocny.
Z całej sesji wyszło tak dużo pięknych ujęć że nie mogłam oderwać się od obróbki.
Pewnie to też dlatego że rodzice mało co wybierają te urocze plenery które ja uwielbiam, z racji dużych możliwości.
Sami zobaczcie że warto wybrać się na taki plener.
Zapraszam do oglądania oraz do komentowania pod postem