Natan pojawił się u mnie gdy miał nie całe 2 tygodnie. Jego rodzice byli u mnie jeszcze w zeszłym roku na sesji brzuszkowej. Jeśli dobrze śledzicie mojego bloga to na pewno ich pamiętacie.
Przeurocza młoda para oczekująca w niecierpliwości na swego pierwszego potomka.
Natan tez okazał się bardzo niespokojnym maluszkiem. Spał tylko ciasno zawinięty w kokonik. Każda
Próba ułożenia go swobodnie kończyła się szybkim krzykiem i buntem.
Natan uwielbia ciepełko, więc tylko w kocyku i objęciach rodziców czuł się najlepiej.
Dzięki temu stworzyliśmy więcej ujęć rodzinnych. Powiem Wam w tajemnicy że Natan był dużą niespodzianką dla dziadków. Sami pewnie też nie mogli się doczekać efektów tej sesji.
Zobaczcie co udało się stworzyć nawet z takim nieśpiącym za dużo maluszkiem.
Zapraszam na sesje noworodkowe. A już niebawem efekty warsztatów u Katarzyny Kochanowskiej.
Dzięki tym warsztatom mam dla Was nowe możliwości. tzn. wszyscy którzy nie załapali się na sesję noworodkową a bardzo marzą o takiej pamiątce z tych najbliższych tygodni. Będą mogli umówić się na sesje white.
W tej sesji nie ma ograniczeni wiekowych maluszkach. Więcej informacji już niebawem.